MagdalenaOdrobinska napisał:
Z tego co widzę to naprawdę nie warto rozpoczynać takiego tematu na forum, ja rozpoczęłam jakiś czas temu i żałuję, ludzie na ogół zamiast udzielać konkretnych odpowiedzi to piszą "jedź do UK" "W Norge nie ma pracy dla Polaków" "Tu rodacy śpią na ulicy bo nie mają na bilet do domu" i tego typu rzeczy... Przykre to jest, ale chyba więcej się dowiesz przeszukując forum niż pisząc oddzielny wątek... Życzę powodzenia na wyjazd też zamierzam się wybrać do Norge w celach zarobkowych. Pozdrawiam
Ale cóż ty chcesz? jakiejś równości? że my tu jak się już poustawialiśmy (pewnie w twoim mniemaniu wtedy było łatwiej) to teraz mamy jakiś obowiązek pomagać następnym?
Przecież każdy kto sie tu ustawił ( a wtedy nie było łatwiej) znaczy że ma łeb,a jak ma łeb to się doskonale orientuje że jego emigracja,jego obecny dobrobyt może być zagrożony tylko przez jedno;
_PRZEZ NIEKONTROLOWANY DOPŁYW NIEWYKWALIFIKOWANEJ SIŁY ROBOCZEJ,czy to z PL czy z innych dzikolandów.
Mają tacy po 20 lat,automatycznie zero doświadczenia zawodowego,dopływają do NO we czterech na drzwiach od stodoły i pytają się o robote,nie na czarno nie na biało,tylko o robote.
Nie pytają się o pieniądze,tylko o robote.
I co?
I mamy już pierwszy zakład pracy w NO,gdzie obowiązują stawki polskie dla polaków i norweskie dla norwegów.To o to chodzi? żeby ten syf przyciągnąć z PL tutaj??
Dlaczego jeden z drugim nie przyjeżdża tutaj jako ceniący się fachowiec z językiem? Tylko od razu na łatwiznę i z pretensjami??
Wyjeżdżając tu musiałem udokumentować 8 lat doświadczenia zawodowego i zdać egzaminz j.norweskiego.
A teraz słyszę tylko ;daj mi, pomóż mi, i dalej tylko w kronikach kryminalnych artykuły o polakach,co najmniej raz w tygodniu.
Ale jest nadzieja,praktycznie rynek pracy w NO już się nasycił,nie wciśnie już palca,jedynie w górne półki.
Za bandziorów też się zabrali.
I nie pozdrawiam.